Czy przyjmujesz za pewnik, że w ciągu miesiąca w pewnym momencie trzeba będzie dokupić nowy pakiet Internetu lub poczekać, aż ten się odnowi? Obojętnie jak podchodzisz do sprawy, przed zakupem nowej oferty warto zastanowić się, co operator może Ci zaproponować po tym, jak wykorzystasz swój limit Internetu. Często wcale nie trzeba za to dodatkowo płacić.
- By zapobiec naliczaniu opłat za Internet zużyty ponad limit w pakiecie, operatorzy mogą albo zablokować transfer, albo też go ograniczyć
- To ograniczenie transferu nazywane jest “lejkiem” – Internet “płynie” wolniej, ale nadal działa
- Istnieją różne prędkości lejka i warto wybierać tę najszybszą już na etapie kupowania nowej oferty, niż później dopłacać za pakietu Internetu
Ostatnia aktualizacja: 25 lutego 2024
Lejek a rachunki za telefon
Jeszcze kilka lat temu w prasie często można było przeczytać narzekania osób, których zaskoczyła wysokość rachunku telefonicznego. Okazywało się, że gigabajty z oferty dość szybko się zużywały, a stawki za każdy kolejny megabajt danych były zabójcze.
Aplikacje na smartfonach z kolei lubiły i nadal lubią synchronizować i aktualizować się w sposób automatyczny, często nie pytając użytkowników, czy mają na to ochotę czy nie. Pojawił się problem kontroli zużycia danych i opłat za telefon.
Na ten problem rozwiązaniem stało się wprowadzenie ograniczenia prędkości Internetu po zużyciu pakietu, tzw. “lejek”. Jeśli w swojej ofercie masz lejek (a prawdopodobnie tak) i zauważysz, że Internet w pewnym momencie bardzo znacząco zwolnił, wówczas możesz przyjąć, że zapewne uruchomiło się to ograniczenie.
Różne wersje lejka
Od tego, jak bardzo operator zmniejszył prędkość, zależy czy z Internetu dasz radę w miarę sensowny sposób skorzystać czy też nie. W poniższej tabeli znajdziesz najczęściej występujące ograniczenia prędkości oraz opis, czego po danym lejku możesz się spodziewać.
| Prędkość lejka | Wydajność |
| 16 kb/s | Internet nieużywalny |
| 64 kb/s | Jak wyżej |
| 512 kb/s | Bardzo powolny Internet, podstawowe aplikacje komunikacyjne mogą działać, lecz przeglądanie stron może być uciążliwe |
| 1 Mb/s | W miarę komfortowe surfowanie po Internecie |
| 2 Mb/s | Lejek, na który mógłbym się zgodzić 😉 |
Z powyższego zestawienia wynika, że minimum, które daje jakikolwiek działający dostęp do światowej sieci jest lejek o prędkości 512 kb/s. W sam raz na tyle, żeby odpisać komuś na komunikatorze i mieć czas na dotarcie do domu, by podłączyć się do Wi-Fi.
A co, jeśli operator nie oferuje lejka? Wtedy najczęściej sieć wyłączy Ci możliwość bycia online w ogóle. Lepiej jednak wcześniej się upewnić, żeby uniknąć przykrej niespodzianki na rachunku na koniec miesiąca.
1 Mb/s to powinna być stanrdardowa prędkość lejka dla każdego operatora a nie jak np. w Virgin Mobile jakieś 32 kbps.