Reklama
banner sieci lajt mobile

Kolejnym pacjentem w moim cyklu testów 5G w Polsce (a w zasadzie w Krakowie) jest Orange. W momencie pisania artykułu sieć w opcji na kartę oferowała dostęp do nowej technologii w pakiecie za 39 złotych. Kosz startera to 5 PLN. Tak więc za 44 złote mogłem bawić się w sprawdzanie działania kolejnej generacji w naszym kraju. Juhu!

No to smartfon Motorola Edge w łapkę i jedziemy. Na początek zadałem sobie to jedno istotne pytanie:

Prawdziwe czy nieprawdziwe to Orange 5G?

No niestety entuzjazm musimy trochę ugasić, bo nowa technologia w Orange działa na częstotliwościach LTE – 2100 Mhz, pasmo n1. Oczywiście nie dowiemy się tego tak od razu i trochę trzeba podłubać w Internecie (czy też aplikacji Mój Orange), zanim operator wyjawi nam tę tajemnicę.

Informacja o agregacji pasm LTE w Orange na Kartę
Aplikacja “Mój Orange” – Informacja o naturze 5G w tej sieci

Jak widać na powyższym obrazku, z nową usługa w Orange jest tak, że jest to po prostu agregacja pasm LTE. Czyli w praktyce można powiedzieć, że jeśli ktoś w Orange zastąpiłby ikonkę LTE+ innym znaczkiem na naszych komórkach, to nie byłoby żadnej zmiany. Brzmi smutno? Rozczarowująco?

Reklama


Trochę tak, ale przecież Orange nie jest osamotniony – póki co Play i T-Mobile robią to samo. Jedynie Plus stosuje osobną częstotliwość, przeznaczoną typowo pod piątą generację.

Dostęp do 5G w całym Krakowie

Tym, co zaskoczyło mnie po uaktywnieniu pakietu jest fakt, że ikonkę 5G miałem na wyświetlaczu nieomal cały czas. Nawet w mieszkaniu. Nie zdarzyło się to u żadnego innego operatora – tam z zasięgiem 5G bywało różnie. Najczęściej ciężko było go odnaleźć, a jak już się znalazł, to lubił znikać.


Myślę, że marketingowo to całkiem niezła decyzja ze strony Orange. No bo gdybym się nie znał, to widząc 5G wszędzie byłbym szczęśliwy, że zapłaciłem i mam to, co chciałem. Można wręcz uznać, że dostęp do sieci 5G miałem wszędzie i zawsze znajdowałem się w zasięgu.


Czy sprawdzenie prędkości potwierdzi wysokie transfery, jakich powinniśmy oczekiwać?

Reklama

Sprawdzam szybkość nowej technologii w Orange – 4G LTE kontra 5G

Z moich testów wynika, że nowsza generacja sieci komórkowej jest minimalnie szybsza od LTE jeśli chodzi o transmisję danych. Mówmy tutaj o działaniu w tym samym miejscu i tym samym telefonem. Różnica w transferze danych wynosi zazwyczaj kilka megabitów na sekundę. W takiej sytuacji dość jasne jest, że zmiana w używaniu Internetu w telefonie będzie prawie nieodczuwalna.
Jeśli chodzi o ping, to bywało z nim różnie. Raz wygrywało 4G, a raz druga opcja. Nie można więc mówić o żadnej pozytywnej zmianie w tym zakresie.

Miejsce testuWynik 5G (Mb/s)Wynik 4G (Mb/s)
Osiedle mieszkaniowe (na zewnątrz)54,5 pobieranie, 42,3 wysyłanie: 16 ms48,1 pobieranie, 34,6 wysyłanie, PING: 29 ms
Centrum handlowe Bonarka (wewnątrz)64,1 pobieranie, 5,96 wysyłanie, PING: 22ms;
36,4 pobieranie, 4,41 wysyłanie, PING: 24 ms
46,2 pobieranie, 1,56 wysyłanie, PING: 20 ms
Osiedle mieszkaniowe (na zewnątrz)48,3 pobieranie, 37 Mb/s wysyłanie, PING: 24 ms43,9 pobieranie, 37,5 wysyłanie, PING: 16 ms
Mieszkanie (wewnątrz)38 pobieranie, 14,8 wysyłanie, PING: 17 ms32 pobieranie, 16,2 wysyłanie, PING: 24 ms

Czy jest sens dopłacać do nowej generacji w Orange?

Biorąc pod uwagę wyniki testów, uważam, że nie ma żadnego sensu wykupywanie droższego abonamentu czy też pakietu na kartę, żeby korzystać z “5G”. Tym bardziej nie ma sensu kupowania nowego telefonu z obsługą 5G, jeśli ma się numer w sieci Orange.

Poczekajmy kilka miesięcy na rezultat aukcji 5G. Zachęcam do śledzenia wpisu o “Wszystko o 5G w Polsce“, gdzie śledzę ten temat i aktualizuję go na bieżąco.

Aktualne taryfy z 5G w Orange sprawdzisz zawsze w wyszukiwarce ofert.

Reklama

Mapa zasięgu 5G – Orange Polska

Poniżej widzimy obszar, w którym klienci Orange mogą korzystać z 5G w na zasięgu sieci pomarańczowego operatora. Warto w tym miejscu wspomnieć, że oprócz ofert na kartę istnieje też 5G w Orange Flex czy abonamentach tej firmy – również dla klientów biznesowych.

Zasięg 5G w sieci Orange Polska
Pomarańczowe plamki to zasięg najnowszej technologii. Źródło: strona operatora

Zobacz też:

O autorze

4 komentarzy do “Test sieci 5G w Orange. Czy warto? Jaki jest zasięg w Polsce?”

  1. Czuję się wywołany do odpowiedzi, bo ten “wielbłąd” autora pojawię się już w którymś jego artykule:
    “Jak widać na powyższym obrazku, z nową usługa w Orange jest tak, że jest to po prostu agregacja pasm LTE. ”
    NIE. 5G (NR) to nie jest tylko agregacja pasm LTE. Samą agregację oznaczamy jako LTE-A.
    Natomiast w Orange pracuje sieć 5G na części pasma 2100MHz oraz dodatkowo mamy agregację tego 5G z LTE.
    Sumarycznie: 5G (wg Orange) = 5G DSS + LTE-A.

    1. Autor strony jakaoferta.pl
      Piotrek Kłodawski

      Być może tak jest, jednak samo Orange informuje, że stosuje agregację LTE i to nazywa 5G. Bazowałem więc na tym, co mówi sam operator w komunikacji do klienta.

      1. Źle zrozumiałeś tekst od Orange. Nawet na tym zrzucie ekranu jaki jest udostępniony w artykule wyraźnie pisze nie “Agregacja pasm 4G LTE” tylko “Agregacja pasm >!Z!< 4G LTE".
        Natomiast na obecnych wdrożeniach to jedyna praktyczna różnica między LTE a NR to używana modulacja QAM o wyższym stopniu. Wszystkie inne ficzery z NR, jak przykładowo Massive MIMO to odległa pieśń przyszłości.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top