Test sieci 5G w Plusie to moje spojrzenie na to, czy faktycznie operator ma coś sensownego do zaoferowania i na jakie parametry możemy liczyć.
Plus jako jedyny operator w Polsce oferuje dostęp do najnowszej technologii na wyodrębnionej od LTE częstotliwości 2600 Mhz. W teorii miałoby gwarantować lepsze prędkości. Wydaje się zatem, że firma przoduje we wprowadzaniu tej technologii do Polski. Sprawdzam, czy nowa generacja w Plusie ma obecnie sens, jakie prędkości można uzyskać i czy uzasadnione jest płacić więcej za możliwość korzystania z tej oferty.
Zanim jednak przejdziemy dalej, to jeśli interesuje Cię ile obecnie musiałbyś zapłacić za dostęp do technologii 5G u poszczególnych operatorów, zapraszam do wpisu “Wszystko o 5G w Polsce – ceny, zasięg, częstotliwości, testy działania“.
W celu przeprowadzenia testu kupiłem kupiłem nowy starter Plusa (5zł w kiosku) i włożyłem kartę do telefonu Motorola Edge. Test przeprowadziłem w Krakowie, kierując się mapą zasięgu na stronie operatora.
Test numer 1 – południe Krakowa
Na początek muszę powiedzieć, że o ile dość szybko znalazłem odpowiedni nadajnik w mojej okolicy, o tyle pozostanie w nim czasem sprawiało trudności. Mimo tego, że telefon ustawione miał 5G jako preferowane połączenie, sygnał często “przeskakiwał” na LTE i z powrotem (oczywiście stałem wtedy cały czas w jednym miejscu). Im bliżej nadajnika, tym sytuacja zdawała się lepsza, jednak nie zawsze tak się działo. Być może sygnał piątej generacji w starciu z poprzednią jest jeszcze zbyt słaby, by być wybierany jako główny przez telefon we wszystkich sytuacjach.
Wnioskuję jednak, że mapy dostępne na stronie operatora trzeba traktować z dystansem. Nie zawsze miejsce, które jest zaznaczone jako będące w zasięgu, zagwarantuje stały dostęp do sieci nowej generacji. W praktyce oznacza to, że prędkość pobierania może być niższa od tej, jakiej byśmy oczekiwali.
Wyniki mojego testu przedstawia tabelka:
Odległość od nadajnika | Wynik prędkości 5G | Wynik prędkości LTE |
Daleka | 171 Mb/s pobieranie 45,92 Mb/s wysyłanie | brak testu |
Średnia | 190 Mb/s pobieranie 34,5 Mb/s wysyłanie | 156 Mb/s pobieranie 6,23 Mb/s wysyłanie |
Bliska | 289 Mb/s pobieranie 32 Mb/s wysyłanie | 96,2 Mb/s pobieranie 35,8 Mb/s wysyłanie |
Do powyższych danych posiadam tylko dokumentację filmową, gdyż Speedtest (jak się okazało) zapisuje tylko część wyników i starsze zostały skasowane. Być może zapis pojawi się na YouTube, jednak jeśli ktoś potrzebuje, proszę się zgłosić, a podeślę materiał.
Test numer 2 – okolice mostu Dębnickiego
Znajdując się mniej-więcej w środku wyznaczonej mapki pokrycia 5G w tym rejonie zacząłem mierzyć prędkość. Nie było to łatwe, gdyż wiał dość silny wiatr no i znów telefon przełączał się na LTE+ i z powrotem. Tym razem nie sprawdzałem zasięgu w kilku miejscach.
Wynik testu:
5G: 229 Mb/s pobieranie, 33,2 Mb/s wysyłanie (link do wyniku)
LTE: 64,5 Mb/s pobieranie, 27,9 Mb/s wysyłanie (link do wyniku)
Test numer 3 – Rynek Główny w Krakowie
W tym miejscu przeprowadziłem dwa testy. Jeden w okolicach Wieży Ratuszowej, a drugi pod pomnikiem Mickiewicza. W okolicach wieży pomiary prezentowały się następująco:
5G: 366 Mb/s pobieranie, 38,1 Mb/s wysyłanie (link do wyniku)
LTE: 75,6 Mb/s pobieranie, 35,5 Mb/s wysyłanie (link do wyniku)
A przy pomniku tak:
5G: 173 Mb/s pobieranie, 33,3 Mb/s wysyłanie (link do wyniku)
W wyniku problemów z przełączaniem się między 4G a “piątką” pod pomnikiem Mickiewicza nie udało mi się sprawdzić prędkości 4G w tamtym miejscu. Gwoli ścisłości: Zdaje się, że nie jest to przypadłość mojego egzemplarza smartfona, gdyż w Orange bez problemu wyświetla on ikonkę najnowszej generacji cały czas.
Wnioski z testów 5G w Plusie
Myślę, że prędkości uzyskiwanie w nowszego typu sieci są całkiem niezłe. Biorąc pod uwagę fakt, że jako klient UPC mam dostęp do Internetu stacjonarnego do 300 Mb/s, podobne rezultaty osiągane przez urządzenie mobilne to na pewno dobra wiadomość.
W miejscach, gdzie nie będzie możliwe pociągnięcie kabla, Internet w wyższej technologii może być remedium na problemy niskich transferów. Oczywiście moje wyniki były osiągnięte na wolnym powietrzu, a więc w pomieszczeniu będą niższe, niemniej jednak rozwój sieci 5G daje nadzieję na poprawę w tej kwestii.
Nie widzę jednak większego zastosowania tej sieci w przypadku zwyczajnego używania smartfona poza domem. Na małych ekranach filmy ściąganie przez Internet nie potrzebują dużej rozdzielczości, by wyglądać dobrze, stąd pobieranie ich przez LTE obecnie często jest wystarczające. Zakładając, że wraz z budową nowych nadajników zmniejszy się obciążenie sieci czwartej generacji, możemy liczyć na jeszcze lepsze działanie 4G.
Czy wobec tego jest sens obecnie decydować się na nowsza ofertę, często wiążąca się z dopłatą? Uważam, że tylko w sytuacji mieszkania blisko nadajnika i korzystania z Internetu głównie w domu. Wówczas duży pakiet Internetu piątej generacji może być świetną sprawą, jeśli Twój obecny dostawca nie gwarantuje odpowiednich parametrów.
Na ten moment nie widzę też większego sensu w kupowaniu telefonu z obsługą 5G, jeśli mamy do wyboru lepszy telefon LTE w tej samej cenie.
Jeśli już jednak chcemy podjąć taką decyzję, należy przyznać, że w moich testach nowsza sieć od Plusa wypadła najlepiej spośród wszystkich operatorów (testy pozostałych będą dostępne wkrótce). Biorąc pod uwagę szybką budowę nadajników tej firmy, wybór Plusa (lub operatora wirtualnego działającego na jego nadajnikach) jako przyszłego dostawcy zdaje się być rozsądnym wyborem.
Jeśli jesteś zainteresowany ofertą Plusa, skorzystaj z poniższych linków:
Zapraszam do zostawienia komentarza i dzielenia się wynikami swoich testów!
Zobacz też:
poczekajcie, aż zacznie więcej sprzętu latać z tym 5g wtedy będzie taką samą lipą jak obecnie LTE od plusa.
zapchane anteny, połączenia rzędu 10Mbps, przerwy w dostawie usługi i wielkie zdziwienie wraz z wypięciem się na klienta w BOKu
Tak będzie.